Składniki:
- 2 szklanki suchej ciecierzycy
- 450 g mrożonego szpinaku
- 2 jajka
- 2 łyżki siemienia lnianego
- 4 łyżki ziaren słonecznika
- 1 szklanka mąki pełnoziarnistej (typ 2000)
- garść ząbków czosnku
- sól, pieprz
- olej, ok pół szklanki do masy + do smażenia
Przygotowanie:
Ciecierzycę moczymy ok 6 godzin, można zalać na noc. Po namoczeniu, płuczemy, wsypujemy do garnka, zalewamy sporą ilością wody i gotujemy do miękkości (ok 1-1/2 godziny). Ciecierzyca jest dobra, kiedy po ściśnięciu między dwoma palcami zmienia się w masę. Ciecierzycę solimy pod koniec gotowania. Jeśli posolimy wcześniej będzie się dłużej gotowała i osłonki na ziarnach nie zmiękną.
Ugotowaną ciecierzycę mielimy w maszynce na grubych oczkach lub w malakserze, lub innym miażdżącym urządzeniu :) Można od razu dorzucić posiekany czosnek.
Do masy dodajemy pozostałe składniki (szpinak rozmrożony) i mieszamy, ręką najlepiej, bo można wyczuć konsystencję. Można dodać mniej lub więcej oleju/mąki/ziaren. Trzeba pamiętać, że siemię zamieni wilgoś w żel i dodatkowo zwiąże masę.
Formujemy kotlety w wielkości bułki, do której zamierzamy je włożyć, na grubość ok 1-1/2 cm, żeby można było do tej bułki włożyć jeszcze jakieś warzywa ;) i smażymy z dwóch stron.
Ja swoje smażyłam delikatnie, tak, żeby można je było jeszcze dopiec na grillu.
Bułkę można posmarować pesto, musztardą, ketchupem, majonezem - czym kto lubi, dołożyć pomidora, sałatę, cebulę i np sos tzatziki - pycha!
Sprawdź konkurs, który może zwiększyć ruch na Twoim blogu i zapewnić zapas bakalii na najbliższe przepisy http://on.fb.me/1s9IoNf Burger nie przejdzie ;)
OdpowiedzUsuńMoja córka często sobie takie robi :) Ja jednak wolę mięsko szczególnie kurczaka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo zdrowe i smaczne :) W sam raz dla mojej siostry wegetarianki :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie
http://zmiksowane.blogspot.com/
Łał! świetne! muszę spróbować!
OdpowiedzUsuń