Potrzebujemy jednej wiśniowej galaretki, 350ml wrzącej wody i 100 ml jogurtu naturalnego.
Galaretkę mieszamy w 350 ml zagotowanej wody (a nie tak jak podano na opakowaniu 500) i czekamy aż wystygnie, ale nie stężeje. Z racji tego, że u mnie -15 stopni za oknem, wystawiłam na balkon :P
Kiedy galaretka wystygnie wkładamy do niej jogurt, bierzemy mikser i mieszamy aby się połączyło na jednolitą masę.
Wstawiamy do lodówki żeby stężało i gotowe! Ja lubię, kiedy jest lekko rzadkie, nie stężone do końca ;)
Smacznego!
Zrobię!!!
OdpowiedzUsuńmniam
OdpowiedzUsuń